Kto może być detektywem?

Nie wiem gdzie zacząć. Może tu. Czy Safinetka moze mieć rolę Grzesiek? Strasznie długo siedziała na forum, nie wiem czy to jej standardowe zachowanie, że tak długo siedzi nic nie pisząc?

Teoretycznie może mieć rolę, ale nic na razie na to nie wskazuje.
Kiedy siedziała, a nie pisała? Ona często ma otwartą kartę z forum i odświeża, a dodatkowo coś robi innego, na przykład ogląda "Na Wspólnej", siedzi na Pejsbóku, itp, więc niekoniecznie musi mieć to związek z rolą.

No siedziała po napisaniu historyjki, zresztą przed też, i odswieżała dosyć często aż do momentu gdy sobie poszła.

Jak wtedy, to nie ma nic podejrzanego. Przed napisaniem historyjki oglądała "Na Wspólnej", odświeżając co jakiś czas forum na telefonie.

Meksyk jest na forum i nie pisze w mafii? No rolny jak nic. :P

Siedzi od rana, postow zero. Ciekawe kto pierwszy przypierdzieli sie o to jak gra w tej edycji.

No ale szkoda na niego mordu, co? Czekamy jak padnie w linczu..

Zostawiamy go i czekamy na rozwój sytuacji ;)

To wiecej niz pewne, ze Meksyk szybko padnie. Zawse jest jakies ryzyko, ze bedzie detem, ale nie mam pojecia kogo on moglby sprawdzac i czy bylby sklonny zapytac Maca o kogos kto moze byc potencjalnym OC, choc u niego to nigdy nic nie wiadomo. Byleby tylko det ktokolwiek nim nie bedzie nie mial takiego nosa jak ostatnio Mightkee i nie sprawdzil nikogo z nas.
A uwaleniem Meksyka i tak zajmie sie niebawem miasto.

Oczywiście, że czekamy i nie mordujemy meksyka. Nawet jak nie padnie jutro, to ktoś się przyjebie, że nie pisze, nie dostał wielu głosów, więc pewnie mafia. Choć rozważam też jazdę po bandzie i pójście w niego czwórką w jutrzejszym linczu (beze mnie, bo przed edycją powiedziałem Safinetce, że jebnę w Lewkonia i egze, bo on nie ma prawa wiedzieć, kto to meksyk, a z jego gry jak dotąd nie wynika, że zasłużył na głos). :P

Lau miał głosować na Ciebie JaNóż ;)

Chociaż jeszcze sobie Martinka upatrzyłam

Po zastanowieniu: Z tym Meksykiem to albo robimy hardkore, czyli 4 albo nikt z nas nie głosuje. Ewentualnie ja sama mogę na niego zagłosować i pózniej sie zastanawiać czy mafia tym razem odpuściła etc..

Chyba mnie nie rozumiesz. Jeśli w meksyka, to jakimś gigantycznym stadem, żeby jak nawet miasto ze 2 osoby stamtąd odjebie, to nie podejrzewało większego skupiska mafiozów i oczyściło resztę, ale to i tak jazda po bandzie. Moim zdaniem w meksyka nie powinien iść nikt od nas, bo to tak oczywisty typ dla mafiozy, że jakbym był w mieście, to szukałbym tam mafii od razu.

No chyba to samo napisałam.
Gdybym była w mieście to właśnie bym sie zaczęła zastanawiać czy tym razem meksyka mafia nie odpuscila, pisałam już o tym w zeszłej edycji,  a głos na niego jest w interesie miasta, bo lepiej jak odpadnie on niż ktoś wartościowy, przeciez miastowy patrzy inaczej.

No ale w sumie bliżej mi do koncepcji, żeby na niego w ogóle nie głosować.

Meksyka nie ruszamy raczej. Ja  wczoraj pisalem o glosie na Piotrka, ktory gdyby tylko nie byl w mafii to bilbym najpredzej w niego, tak to lipa. Trzeba sie bedzie na jakies rozwiazanie zdecydowac i czy robimy cos grubszego (np. 3 glosy na kogos) czy klasycznie. Ja moge chyba swobodnie uderzyc w kogos z nwych nickow pomijajac egze. Ktos z trojki Maryska/Lewkon/Martodo/stazy. Nie znam ich w ogole, a spokojnie mozna by sie z takiego glosu wytlumaczyc poprzez brak checi odstrzeliwania kogos bardziej wartosciowego, a wszystkich gosci z Bayernu kojarze "z widzenia".

Maryśka się na razie nie odezwała, mogła zapomnieć o grze, choć pewnie Katalończyk jej przypomni. Zobaczy się jutro, na razie jeszcze mordu nie było.

No chyba to samo napisałam.

Dopiero jak edytowałaś posta. :D

Tylko nie głosuj na Reda :P ja bym sie skłaniała ku Martinkowi, drętwe dwa posty jak do tej pory a ja lubię na takich głosować w pierwszych linczach

No ale jak nasz Ojczulek ma jakąś koncepcję to się dostosujemy, jakaś para/dwie pary by się przydały i głos na swojego też, Lau głosujący na JaNóża jest spoko

W ogóle to piszemy w złym dziale.

Pomyslimy jutro. Ja mam cale popoludnie do 17 wolne, wiec bedzie sporo czasu, ze ogarnac kto na kogo i jak glosujemy.

U was rolni zwykle siedzą cicho?

O ile w edycjach gdzie są kreacje jestem w stanie to zrozumieć, bo dobry gracz może sobie zagrać na uboczu mało aktywnie i nikt nawet nie będzie znał jego tożsamości (pomyśli, że ktoś nowy albo nie ma czasu na grę), o tyle w grze gdzie każdy (no prawie każdy) wie kto jest kim, wycofywanie się w przypadku roli, byłoby niczym innym jak jej ujawnieniem, a przecież nie o to chodzi ;P

Różnie bywa, Yogi na TN zagrał jako det najgłośniej jak się da, dodatkowo wymyślając sobie kreację w grze bez kreacji - udawał, że jest Burmistrzem miasta i traktowali go jako niegroźnego klauna. Safinetka jako det grała naturalnie, tutaj w II edycji JDB grał pierwszy raz, więc ciężko było to stwierdzić, upek w IV na Bayernie wdał się ze mną w mega kłótnię i musiał bronić się rolą, bo by poleciał.

Przygotowuję ściągawkę o wszystkich gracza, będzie za jakąś godzinę. Będziesz musiał uzupełnić odnośnie Lewkonia, Martodo i stazy.

Meksyk widzę nie ukrył sobie obecności na forum więc można by lookać czy nie siedzi na skrzynce.

No właśnie, to jak odebrał wiadomość o rzekomej roli? Chyba jednak bezrolny, no chyba że się wtedy ukrył na chwilę

Może faktycznie rozkminy Maclarena maja sens i to jest jakiś bot?

Biedronka napisał:

No właśnie, to jak odebrał wiadomość o rzekomej roli? Chyba jednak bezrolny, no chyba że się wtedy ukrył na chwilę

Przecież mógł o tym nie pomyśleć i sprawdzić na odkrytym. Przecież on jest mało lotny. Poza tym, miasto i tak go zabije zaraz.

Bot nie bot, ja tam dalej sie trzymam opcji, ze jest szansa (chociaz jakies 50%), ze jednak cos ma. Odrzucilbym terroryste, bo juz dawno by strzelil byleby pochwalic sie miastu, ze mial role. Jako ksiadz pewnie pomodlil sie za siebie, a gdyby byl prawnikiem to tak jak pisala wczoraj hello pewnie dzis wyroni lincz.
Rownie dobrze moze miec chec dluzej pograc i dlatego siedzi tak cicho, cos w rodzaju obrania innej taktyki.
Zreszta on i tak zaraz poleci, wiec na dniach sie dowiemy kim byl.

Nawet w SB mniej trolluje, więc to raczej nie jest zwykła chęć pożycia dłużej, tylko rola, przynajmniej moim zdaniem.

11:45 - 11:51

No rolny jak nic. Oby miasto go odjebało, będzie nieźle. :P
Chyba że gada z Toooomkiem, bo widziałem, że ten też na skrzynce siedzi.

Niebieski Termoryfek napisał:

No rolny jak nic. Oby miasto go odjebało, będzie nieźle. :P
Chyba że gada z Toooomkiem, bo widziałem, że ten też na skrzynce siedzi.

Możliwe, bo kupuje od niego książki :P

Ale z tematu wynika ze do agreementu jeszcze długa droga. Toomeek wystartował z ceną 1000 zł, Meksyk daje jednak 5 zł i będą schodzić z wymagań :P

Czy det dostaje sprawdzenie od razu, czy po linczu, jeśli przeżyje? Czy ksiądz musi przeżyć lincz, żeby modlitwa była skuteczna?

Oho, Meksyk napisal.
W normalnych warunkach bylby to pewnie post. W mafii sa ABCDEF, bo tak mi sie przysnilo.

Zagłosuj sobie, to zobaczysz czy jestem winien

To wydaje sie az za bardzo typowe dla osoby, ktora ma role i nie chce pasc.
Co do screena to fakt, mogl on pisac z Tomkiem o ksiazkach, bo od wczoraj w temacie nie ma zadnych nowych postow, ale rownie dobrze mogl wysylac macowi na PW sprawdzenie albo ochrone.

Dziwnym trafem siedzi teraz na skrzynce, a mac był przed chwilą na forum, więc jeśli meksyk jest detem i odpowiedź dostaje od razu, jak to bywało we wcześniejszych edycjach, to teraz ogląda tę odpowiedź. Naprawdę sądzę, że meksyk ma rolę. Jeśli jest detem, to miasto ma przejebane.

A nie zdziwie sie jesli sprawdzil Mile, o ktorym pisal w swoim poscie. Jeszcze jak go dzis ujebia to bedize naprawde ciekawie.

Kevinek G napisał:

A nie zdziwie sie jesli sprawdzil Mile, o ktorym pisal w swoim poscie. Jeszcze jak go dzis ujebia to bedize naprawde ciekawie.

A jak Mila jest opryszkiem, to już w ogóle. Ale nie wydaje mi się, że gdyby meksyk miał winnego, to by siedział cicho.

Co do pytań, to det dostaje sprawdzenie od raz jak odczytam wiadomość. Z księdzem jest trochę inaczej, bo ten może zmienić modlitwę po linczu, ale konsekwencją takiego przywileju (det nie może zmienić sprawdzenia w wypadku gdy jego cel, padł w linczu) jest to, że modlitwa działa tylko jeśli ksiądz przeżyje lincz.

W sumie dopiszę to do regulaminu. ;)

W takiego pecha to juz nie wierze, ze Mila jest opryszkiem, wychodziloby, ze det na tym forum jest jakis przeklety.
A po meksyku to sie jednak mozna wszystkiego spodziewac, ale tamten post mnie jeszcze bardziej upewnil, ze jest duza szansa, ze ma role. Ciekawe tylko jak to teraz miasto zinterpretuje, bo jakas tam szansa istnieje, ze ktos kto juz wczesniej gral pociagnie dzis temat niskiej aktywnosci meksyka, bo to sie chyba rzuca bardziej w oczy niz posty Koniolwa.

Oczywiście szkoda sprawdzenia szpiega na meksyka, ale jestem przekonany, że tę rolę ma. Ale dobrze by było, gdyby padł w linczu, bo mordu szkoda, a jednak ryzyko, że to det wzrasta. Choć no kurwa, taki det to jest aż nadmiar szczęścia dla mafii. :P

Jak nie padnie w linczu to można go zamordować. Tym bardziej, że i tak nie mordujecie najmocniejszych graczy ;D

A tu jeszcze Blaszczykowska byla ksiedzem.. :D
Ale fakt, jak on jest detem to miasto ma delikatnie mowiac przesrane. Jeszcze dzis albo jutro go odpala i jeden rolny by byl z glowy.
Mordu mimo wszystko nie ma sensu tracic na niego, bo i tak zaraz poleci i lepiej skupic sie na odpalaniu lepszych graczy.

egze napisał:

Jak nie padnie w linczu to można go zamordować. Tym bardziej, że i tak nie mordujecie najmocniejszych graczy ;D

Jak nie padnie w linczu, to się na niego nagoni, że siedzi cicho jak nie on, nie dostał głosów jak nie on, więc pewnie mafia. A w ostateczności się go zamorduje i zwali na Milę. :P

Ja tam jestem zdania, że lepiej jak detektyw szybko odpadnie, bo tak to później albo stracimy kogoś ze swoich albo będziemy tracić mordy na tych, których uniewinnił.

egze napisał:

Ja tam jestem zdania, że lepiej jak detektyw szybko odpadnie, bo tak to później albo stracimy kogoś ze swoich albo będziemy tracić mordy na tych, których uniewinnił.

Zawsze możemy iść dziś na niego czwórką, wtedy na pewno padnie. :P
Nie no, sądzę, że i tak dziś lub jutro padnie, więc będzie miał to jedno jedyne sprawdzenie i tyle. A jak nie, to możemy go jutro zamordować rzeczywiście, choć obstawiam, że to nie będzie konieczne.

Widzieliście posta meksyka o wypisaniu się z gry? Czyżby nie miał roli jednak?

Pisałam, że nie ma, bo by się ukrył. Roli nie ma też scaloni, bo by tak nie zaryzykował z tym pomysłem.
Moim zdaniem rolę moze mieć Katalończyk. Siedział na początku długo i nic nie pisał, na MLN od razu się odezwał.

Jako, że mam nosa do rolnych, bo wcześniej na nich glosiwałam w tajnych to rolę moze mieć Martinek - bardzo drętwe posty.

Martinek gra jak marny rolny - obniżenie aktywności w porównaniu z grami na TN i tej tutaj oraz chujowe posty. Myślałem o tym już wcześniej, bo był drugą osobą obok meksyka, której brak aktywności rzucił mi się w oczy.

Ale Martinek też jest odkryty. Mi coraz bardziej nie odpowiada Katalończyk z tą swoją małą aktywnością.

Co myślicie o tym, żeby sprawdzić w najbliższym czasie jun_ora albo Stefana? Pierwszy gra zawsze milczkowato, więc ciężko będzie stwierdzić, czy ma rolę, a na jego szybkie zlinczowanie nie ma szans. Z kolei Stefan nigdy nie miał pozytywnej roli, więc nie mam pojęcia, jak się zachowa.

Stefan też nieukryty, wcześniej też był?

Wydaje mi się, że Stefan zawsze był nieukryty
E: zawsze był odkryty

To wydaje się dziwne, bo on zawsze pilnował skrzynek i pierwszy pisał o ukrywaniu się na forum. Tym bardziej bym go sprawdził.

Przypomniało mi się, że zawsze był u nas odkryty,

Biedronka napisał:

Przypomniało mi się, że zawsze był u nas odkryty,

Ale nigdy wcześniej tu nie grał. Pytanie: nie ukrył się, bo zapomniał, czy nie ukrył się, żeby pokazać, że nie ma powodu?

Raczej zapomniał

Biedronka napisał:

Raczej zapomniał

Zahaczę go o to.

Tak czy owak, sądzę, że po dzisiejszym linczu warto, by szpieg sprawdził kogoś.

Cozmo jakoś dziwnie rozbawiony, choć na MLM był terrorystą i nie był taki luzacki
Stefana jeszcze przejrzę z tym wyjazdem i w ogóle, czy aby nie za bardzo się stara patrząc na okoliczności

Zgadzam się, że można dziś kogoś sprawdzić

A może Mac nam powie kto jest detem :P
A i jeszcze jedno pytanie Mac - czy szpieg moze sprawdzić kogoś kto już nie żyje?

Egze, będziesz dziś kogoś sprawdzał? Rzucił Ci się ktoś w oczy?

Przyjrzyj się takim graczom jak jun_or i Stefan oraz trójce nie od nas, która głosowała na Lewkonia. Polecam Huntera, bo jest dla mnie pechowy, jak go nie sprawdzimy, to pewnie okaże się detem. :P

Mogę sprawdzić w każdym momencie dnia nie? Bo poczekałbym do wyników linczu i najchętniej sprawdził między linczem i mordem xD

Sprawdzenie może być w dowolnym momencie, między linczem, a mordem będzie ok, bo i tak będę na forum. Napisz tylko pytanie w odpowiednim dziale, żeby nie było bałaganu.

Co do Twojego pytania hello, to trochę mnie zaskoczyłaś... Nie zastanawiałem się nad tym, ale w sumie nie widzę przeszkód. :P

egze napisał:

Mogę sprawdzić w każdym momencie dnia nie? Bo poczekałbym do wyników linczu i najchętniej sprawdził między linczem i mordem xD

No to jest najlepsza opcja moim zdaniem, też tak to widzę, wtedy na pewno nie sprawdzisz zlinczowanego, a będzie szansa zabić rolnego, jeśli na takiego trafisz.

A Hunter? Tez siedzi cicho

Hello, spokojnie, dojdą do wniosku że kolejny gość nie może być zabity bo był MG na wizaz.pl i zaczną grzebać w cichaczach jak Hunter, ja bym go spokojnie zostawił. Nie wygląda na idiotę, bez roli pisał więcej, teraz nie pisze nic, nie wydaje mi sie zeby specjalnie sie krył, nie ma czasu pewnie.

Biedronka napisał:

A Hunter? Tez siedzi cicho

No ten to w ogóle jest tak schowany, że gdyby nie był dla mnie pechowy, to bym o nim zapomniał. Ja bym dzisiaj go sprawdził, bo jak nic się na nim przejadę. 2 razy grał i 2 razy mocno skomplikował mi grę. Ale on rzeczywiście był wczoraj o 15, może nie mieć czasu.

Zastanawia mnie Enejti, która bywa, a nie pisze.

Ualtner napisał:

Hello, spokojnie, dojdą do wniosku że kolejny gość nie może być zabity bo był MG na wizaz.pl i zaczną grzebać w cichaczach jak Hunter, ja bym go spokojnie zostawił. Nie wygląda na idiotę, z rolą pisał więcej, teraz nie pisze chyba nic.

Jedyną rolę, jaką u niego kojarzę, to opryszek. :P

Już edytowałem:P

Enejti tez zawsze coś pisała

No właśnie dlatego się dziwię, że nie pisze. Może jest rolna?

Jak sobie porównałem jej posty z poprzednią edycją to wielkiej różnicy nie ma.

W ogóle jakoś widzę, dużo rolnych w tej edycji, zerknę zaraz, czy z rozpędu nie porozdawałem podwójnie. :P

Mac, napisz mi na PW kto jest detem :D nie powiem nikomu

Co do ról, to bałem się, że mój post zostanie źle odebrany i uznacie, że sugeruję czyjąś winę albo niewinność, a ja tylko odnoszę się do liczby podejrzanych, która pojawiła  się na tych 5 stronach. :)

Co do deta, to niech Ci będzie, przyznam, że jak zobaczyłem skład mafii, to stwierdziłem, że dla wyrównania szans miasto w tej edycji zagra bez deta, także dobra wasza. :P

A co Ci w składzie nie pasuje? Moim zdaniem jest spoko :P

Tak sobie żartuje. :P
Ale, na ile spoko, to zobaczymy jeszcze na koniec gry. ;)

Dobra, oto lista hello:


3. Mortis - bez roli na razie, chyba odpadnie, totalna olewka

4. Julian Carax/Katalończyk -

6. Enejti - bez roli

9. El małpa - gra naturalnie, jak bezrolny

12. Stefan - chyba bez roli, bo nie ukrył aktywności, ale coś mi w nim nie gra!! Bardziej opanowany niż zwykle

17. scaloni - bez roli???? Wyskoczył by z takim idiotyzmem mając rolę? Wątpię, bo nie był w stanie przewidzieć jak na to zareaguje miasto

18. Dziony - OFICJALNIE BRAK ROLI

20. ironlemon -

21. Safinetka/Lahmik Cudnioch -

22. Liczi -

23. jun_or - Oficjalnie bez roli

25. Bo warszawa...! - raczej brak roli, bo się strasznie kłóci

26. Mila - Oficjalnie bez roli

28. Hunter - brak roli

29. Martodo -red - Moim zdaniem rola, napisze pózniej

30. stazy - bez roli

Dałabym dzisiaj Reda do sprawdzenia, jako jedyny z nowych obczail, że u nas nie warto wychylić się na początku, nie kłócić, bo można polecieć szybko

Red mi pisał przed grą, że do poniedziałku ma mało czasu. Tak więc to nic nie znaczy.

Mila jest dziwnie nieaktywny, można mu się przyjrzeć.
Jak dla mnie małpa gra jak bezrolny on, całkowity brak spinki i stresu.

Milę trzeba sprawdzić

przed mordem następnym się zrobi sprawdzenie ;P

egze napisał:

przed mordem następnym się zrobi sprawdzenie ;P

Jestem za. I wstępnie za Milą.

Kolejny, o którym zapomniałem, że gra, a zwykle przecież był zauważalny - ironlemon!
Hello, co sądzisz?

Tez o nim myślałam.

Zastanawiam się, czy egze nie powinien sprawdzić już dziś kogoś z trójki iron, Mila, Red. Tak, żeby jak trafi bezrolnego, to jutro spróbować jeszcze raz. A jak rolnego, to go mordujemy.

Mila grał na Mafijnej? A jeśli tak to jak tam było z jego aktywnością? Bo tu na Borussii mi się zawsze kojarzył raczej ze stonowaniem i nie wychylaniem się przed szereg. Teraz zapisało się sporo nicków więc myśle że by nie ryzykował.

Ualtner napisał:

Mila grał na Mafijnej?

Grał, był w mafii, głosował na Ciebie w I linczu.

Mila - bo jego i tak trudno zlinczować albo Red

Wracam do swojego pierwotnego pomysłu - Katalończyk

Ile mamy jeszcze sprawdzen? Dwa czy trzy?

2

To nasze możliwe typy:

2. Volverin - na pewnym etapie gry dał do zrozumienia że gra od niechcenia
4. Julian Carax
6. Enejti
7. Mightkee - niedługo się dowiemy więc nie ma co mordować
9. El Malpa
10. Martinek - niedługo się dowiemy więc nie ma co mordować
12. Stefan
17. scaloni - według mnie za odważnie
20. ironlemon - za odważnie
21. Lahmik Cudnioch
22. Liczi - odważnie, podskakuje do Licza :D
23. jun_or
25. Bo warszawa...! - wg mnie gra za odważnie
29. Martodo
30. stazy - za odważnie

I teraz taka kwestia: wychodzę z założenia, że detektyw nie pcha się w przepychanki, nie zwraca na siebie uwagi poprzez jakieś prowokujące wpisy. Julian Carax, Safinetka i Ironlemon grają dosyć luźno i nie znam ich stylu za dobrze więc pozostawiam to wam. Wychodzi mi taka oto lista:
Moje zawężone grono:
Julian Carax ?
Enejti
Martodo
Stefan - nieukryty, trochę dziwne i zwracające uwagę
Ironlemon ?
LahmikCudnioch ?
jun_or

Tak w formie notatki.

Egze - co sądzisz o Redzie? Może być rolnym? Widziałem go raz jako deta, ale to było u Was, a tam i tak Red jest celem do mordu, więc nie musiał się tak chować z rolą.

Safinetka nie wygląda mi na deta. Mogłaby być prawnikiem lub terrorystką, ale na deta nie pasuje.
Mnie zastanawiają Carax, Stefan i jun_or. Znając farta tego ostatniego, to pewnie mnie sprawdzi. :P

Myślę, że Red nie ma roli skoro jest tak bardzo do tyłu ze wszystkim, ale z nim to nigdy nic nie wiadomo w zasadzie.

Egze jest sens jutro wykorzystywać sprawdzenie? Mi ten Red nie daje spokoju
Jak Jun_or jest detem to przejebane bo on lubi sprawdzać głośne nicki, mógł mnie sprawdzic

Reda można zamordować w ostateczności, zależy co tam zacznie kombinować. Sprawdzam jun_ora bo go się raczej nie da zlinczować, a może tę rolę mieć.

Trzeba się faktycznie nad Volvem zastanowić czy jest detem ..

Ja bym go sprawdzil niepokoi mnie ten jego post.. Sa jakies odpo co do mojego porannego posta?

Nie

Volv może faktycznie być detem. Z bardzo mnie razi jego przekonanie do mojej winy, wiec mozliwe ze mnie sprawdził. Na razie nie wchodziłem na forum,wiec nie wiem co tam piszą. Jak cos to dziś jest mord i będzie można w kogoś walnąć kto może mieć rolę.

Ja bym go sprawdzil niepokoi mnie ten jego post.. Sa jakies odpo co do mojego porannego posta?

Red/Iron/Safinetka/Volverin - moi kandydaci na rolnych

Safi nie wygląda na rolną i nie gra jak rolna. Ja bym nie sprawdzał jej, bo są pilniejsi kandydaci.
Natomiast Volv mi nie pasuje. Ja bym go sprawdził i jak ma rolę, to zamordował. Jak nie - nie ma sensu.
Reda pewnie i tak będziemy mordować, więc można nie sprawdzać. Lepszym celem na sprawdzenie jest iron lub jun_or. Ale to moje przemyślenia tak bardziej z rana, bo nie czytałem ostatnich postów.

no jun_ora już sprawdzałem rano i wyszło bezrolny, więc volva można mordować.

Jeśli Volv, to według mnie jest spore prawdopodobienstwo ze jest to detektyw, więc przed proponuję ustalić jakiś plan w razie W, bo jestem przekonany że mnie sprawdził.

No nie wiem, rzuciłam monetą i wyszedł Red :P
Volv pewnie wyczaił mafijne i stąd taki geniusz :P ale jeszcze się zastanowię

Myślicie, że Volv jako det, który sprawdził Madryla by wczoraj zagłosował na Mightkee? Moim zdaniem jakby miał winnego, to by go cisnął od początku do końca.

Nie wiem, z drugiej strony Volv jest zbyt pewny siebie, moze rzeczywiście kogoś ma trafionego, zobacz mój plan w dziale o linczu

Co do Volva jeszcz to jezeli dzis za pomyslem hello uderzymy w Reda to ktos moglby napisac o duzej pewnosci Volva co do swoich typow o czym juz weyzej nasza Biedroneczka (sorry :P) wspominala. Volv z tej edycji wydaje sie byc o wiele grozniejszym przeciwnikiem niz ten z pierwszej edycji, kiedy ciagnal jednego miastowego za drugim.

detektywem może przecież być ktoś kto ma słabe typy albo się podczepia, żeby się nie ujawnić

egze napisał:

detektywem może przecież być ktoś kto ma słabe typy albo się podczepia, żeby się nie ujawnić

Oczywiście, że może być, ale sądzę, że jeśli się podczepia, choć ma winnego, to jest to jakiś dobry gracz. Enejti, Martinek, Volv - ich bym o taki spryt nie podejrzewał.

Madrisso bez sensu, sam napiszesz, że byłeś kiedyś miałeś role księdza i zjebales to teraz bałeś się ze znów ci nie wyjdzie etc.. stad byłeś taki spięty etc. i nie wiem czy nie zmienić kolejności i nie dać Volva jako drugiego, tylko czy to się będzie czasowo zgadzało? Muszisz pokombinować

a Piotrek zupełnie niepotrzebnie przewidział rolę Madrisso. Takich rzeczy nigdy się nie robi.

No ja wcześniej tez pisałam, że Madrisso moze mieć rolę, ale to dawno było kiedy jeszcze nie był tak podejrzewany

Bo Warszawa