Lincz III

Idziemy w tego Huntera jeśli się nie pojawi?

jeśli się nie pojawi to idzie masówa, taki mamy zwyczaj na forum, że jak ktoś jest zagrożony to się go linczuje, żeby poznać kolor

no i spoko ;P jeden dzień do przodu xD

a Stazy z Bo... robią dobrą robotę przykrywając mój post o Madrisso xD

kurde, ale nas Laurent powkopywał tym swoim opisem :D

nie ma co się bać, trzeba grać swoje, za 3 dni zapomną o tym pierwszym opisie albo zbagatelizują.

a ten Mortis kłamie, w ogóle nic mu nie pisałam, żeby wracał, mam nadzieję, że mu się znudzi i odpadnie sam

no przecież sobie żarty robił żeby jakoś ten swój powrót do gry miło usprawiedliwić :p

to bardzo miło - kłamstwem :P a tak w ogóle to na największego geniusza na razie w grze wychodzi Volv, paradoks ewolucji,

jak się któreś z jego twierdzeń sprawdzą to się go oskarży, że sam by na to nie wpadł i na pewno z forum mafijnego to wszystko wie :D

w ogóle mam wrażenie, że gramy bez żadnej taktyki, trzeba jakoś Madrisso, Laurenta i Piotrka zmobilizować

Niech grają po swojemu, w przypadku Piotrka to teraz będzie gra na przetrwanie - im dłużej przetrwa tym fajniej, a jak padnie to też rzuci cień na kilka osób. Z kolei Madrisso tragicznego napisał ostatniego posta (przynajmniej moim zdaniem), ale pewnie jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie zanim zostanie zlinczowany (ważne by nie zostawiał za sobą żadnych śladów). Na Laurenta nikt nie głosuje, a poza tym tekstem mordu nic na niego nie mają (a volva i tak nikt nie słucha).

no ja muszę jutro przeanalizować Madrisso, bo na niego głosowałam w pierwszym linczu, jakiś pomysł mam

Z tym graniem po swojemu to jest taki problem, że oni są pierwszy raz w mafii, ja tez jak byłam po raz pierwszy to nie wiedziałam zupełnie jak grać

a chodzi o to, żeby robić mniej więcej to samo i siedzieć w grze, a nie na mafijnym, no ale ja mam małe doświadczenie w tym zakresie

no najważniejsze w ogóle nie myśleć, że jest się w mafii, bo np. post Madrisso był typowo mafijny dla mnie, bo napisany był z pozycji: jestem mafiozą i wkurzam się, że ktoś mnie wskazuje, więc pytam - co na mnie masz skoro tak dobrze gram?

tu nawet nie trzeba mieć wielkiego doświadczenia, po prostu trzeba myśleć tak jak się myśli zawsze, a to forum traktować jak coś co jest poza grą i służy jedynie ustaleniu jakiegoś kierunku gry.

Bo wszyscy jesteśmy przecież niewinni :P

lecę spać, dobranoc ;)

Dobranoc ;)

Dziś powoli zacznę robić podwaliny pod głos na Stazy'ego i spróbuję nakłonić do tego resztę a pare osób już wkurwił. Co wy na to? A dziś głosuję na Huntera.

egze napisał:

no najważniejsze w ogóle nie myśleć, że jest się w mafii, bo np. post Madrisso był typowo mafijny dla mnie, bo napisany był z pozycji: jestem mafiozą i wkurzam się, że ktoś mnie wskazuje, więc pytam - co na mnie masz skoro tak dobrze gram?

Miałem takie samo wrażenie, ten post śmierdział chujem przeokrutnie. W ostateczności niech się Madryl poda za księdza, kupi tym sobie kilka dni albo wypłoszy rolnego.

Piotrek nie robi powiązań, co jest plusem, ale wolałbym, żeby trochę więcej pograł, a nie odpadał za chwilę. W poprzedniej edycji padł w XV linczu, teraz nie dociągnie.

Hello - Ty musisz grać jak niewinna Ty, nawet kosztem krótkotrwałych szkód dla mafii. Masz taki status tu, że jak nie będziesz miała swojego zdania i wyrazistych poglądów oraz pomysłów, to będziesz podejrzana.

Egze - mogę dziś po linczu lub jutro trochę się do Ciebie dojebać? I tak pewnie przykryje się to gówienkiem, ale w razie czego chcę to zrobić jak najpóźniej, bo nie możesz paść.

A tak w ogóle, to ktoś mógłby podłapać ten post Licziego, że nie chciał stać przy niewinnym.

Lau - odpadnięcie stazy'ego w linczu byłoby dobrą opcją. Jak padnie Piotrek, to stazy staje się moim zdaniem pewnym niewinnym.

Stefan gra jak mafia!

Ten Madrisso tez gra jak mafia :P
Na razie tylko Volv i Stefan pisali o tym, ze gram inaczej, wiec moze wiekszosc nie podlapie tak szybko tematu chyba, ze na post hello o mnie dyskusja sie troche rozrusza. Jak cos to bedzie mozna sie i podac za rolnego, zawsze moze wpasc jeden dzien do przodu.

Dobra, to ja już jestem pewna, że Safinetka wyczuła, że jestem mafią :P w sumie ja ją tez wyczułam dosyć szybko na MLM tylko tego nie pisałam, stąd mój plan jest taki - muszę was atakować, postaram się sporo osób, z różnym natężeniem, pobronię niewinnych etc.. jednym słowem zrobię chaos :D

Na jakiej podstawie tak sądzisz?

Wyczuwam to i już, kobieta kobietę wyczuje, nie jestem w stanie tego wytłumaczyć

Nie panikuj, ona na razie i tak Cię nie tknie, będzie Cię obserwować, a gdy już zaatakuje, to nie jest powiedziane, że wygra.

Ja wcale nie panikuję, bardziej się spinałam jak byłam po tej dobrej stronie :P zastanawiam się po prostu jak to rozegrać, by w przyszłości było jak najwięcej korzyści

Wtopmy ją na Martinku i zabijmy :P

Lau co Ty masz z tymi kobietami? :P JaNóż nie pozwoli jej zabić, zresztą niech gra, będzie ciekawie

To był żart!

No wiem :P ale jedną już zamordowałeś :P

Najwyzej juz do konca gry nie tykniemy zadnej kobiety, tak sprawiedliwie :P

Ciekawe co z Mightkee. Iron i Carax moga pociagnac temat "lekkiego piora" i nie zdziwie sie jak na dniach odbedzie sie na nim lincz.

Jak głosujemy?

Jest Hunter co robimy?

Ja bym walnął w Madrisso, bo wczoraj już tam napisałem, że mi jego post śmierdzi.

Zmieniać na Martinka czy zostać przy Hunterze i powiedzieć że nie zdążyłem?

na razie czekaj, może się pojawi nasz OC i coś zarządzi :p

Napisalem na czysto cos takiego, wrzucam tu, zeby znowu nie wyszlo jakos tragicznie :P

Bedzie i obiecany post z dedykacja dla Volva.
Czy ja wiem czy taki ze nie wyrazisty zawodnik? Moze ten Madrisso z drugiej edycji tak,w koncu kazdy kto gral albo czytal do konca zycia zapamieta tamtego ksiedza :mrgreen: Nastepne grane przeze mnie edycje, czyli trzecia tutaj i pierwsza na MLM byly tak samo dosc spokojne w moim wykonaniu jak i ta teraz. Patrzac z Twojej perspektywy czy innych graczy na pewno Madrisso z tematu o La Lidze i Madrisso z gry to dwie inne osoby, ale co zrobisz. Niektorzy jak Meksyk caly czas jada z jedna i ta sama twarza, a ja mam dwie  8-) Nie bede sie stawial wysoko na liscie, bo latwo zauwazyc, ze jest o wiele wiecej lepszych graczy na niej, gloryfiowac lubie tylko Real, nie siebie. Gram jak gram, chicho, bo cicho, ale zeby od razu ktos stwierdzal, ze sprawdzam swoje posty? :lol: Nawet tych w temacie Primery nie sprawdzam,a jak je zdarza mi sie czasami czytac to tam jest tyle literowek, ze az strach patrzec. Watpie, zeby chcialo mi sie je sprawdzac 10 razy jak to ujal Bo..
Kolejny akapit odnosnie wywazonych postow, o ktorych pisala hello. Mysle, ze zawre w nim mniej wiecej to samo co wyzej, ale chcialem odpowiedziec raz jednym akapitem na post Volva, a drugim na hello. Jak czytam swoje posty z tutejszej trzeciej edycji i porownuje je do tych z obecnej nie widze wiekszej roznicy stad dziwi mnie Twoja opinia, ze moje wypowiedzi sa bardziej wywazone niz wczesniej. Ja przynajmniej takiej roznicy nie widze.
Skoro pojawil sie Hunter i dzis jest mniejsza szansa, ze poleci jesli wiekszosc zmieni glosy to zawsze szansa, ze sie utrzyma. Jedna kwestia kogo sprawdzilbym jutro. Kogos z trojki Martinek/Piotrek/Mightkee. Ten ostatni wiadomo czemu, skads te wiedze musial posiadac, jest spora szansa, ze z mafijnego. Martinek od poczatku gra bardoz zachowawczo, a sam myslalem, ze po szybkiej eliminacji w trzeciej edycji i braku potwierdzenia udzialu w czwartej bedzie bardziej napalony na gre. W zamian tego mamy bardzo cichego gracza. Ostatnia opcja, czyli Piotrek. O nim juz praktycznie wszystko napisano. Jezeli sie nic niespodziewanego nie wydarzy to jutro ktos z tej trojki dostanie moj glos. Z racji tego, ze pojawil sie Hunter to swoj glos rzecz jasna zmieniam na kogos z wyzej wymienionej trojki.

Lau, jesli byles na forum to zmien, bo ktos moze to wyciagnac z listy userow. Ja najprawdopodobniej walne w Majtkiego.

To ja Martinek

No trochę słabe jest to, że się powołujesz na to, że o Mightkee i Piotrku juz wszystko napisano i nie dajesz nic swojego, ale może to i dobrze, bo jakbyś nagle analizę wyjebał na milion słów to by było nienaturalnie.

Ja na Martinka, zostaję przy Martinku.

Hello juz napisala w swoim poscie, ze z analiz nie slyne, a obiecalem, ze post bedzie wieczorem, wiec zamierzam go niebawem wstawic.
Wlasnie predzej bym sie spodziewal, ze ktos by sie przyjebal o dluga analize nie podobna do mnie, a nie dosc krotki post, w ktorym pisze tylko o trojce Piotrek/Mightkee/Martinek.

Czyli:
egze - Madrisso
Lau - Martinek (trochę na doczepkę i się mogą o to później przyjebać, no ale jak tam chcesz)
Madrisso - Mightkee
Piotrek - ?
JaNóż - ?
Hello - Martinek

Napisałem w jednym poście ze podobnie jak Bo jestem za uwaleniem trójki Martinek - Hunter - Stazy i ponadto dalem do zrozumienia ze Huntera bym jako pierwszego nie ruszyl wiec :)

Janoz mógłby zostać przy Martinku, Piotrek moze zostać przy Hunterze, a Lau zmień Martinka bo za dużo nas

No ok, ok, chodzi mi generalnie o głosowania, mogą się przyczepić, że się dopiąłeś jako ostatni do Martinka :> ale i tak lepszego głosu dzisiaj oddać nie możesz ;)

Dobra, post leci, a glos tez zaraz zmieniam, zobaczymy co wyjdzie z tego glosowania.

Wyslalem juz glos bo musze spadac :||||| Mozna 3 raz zmienic?
Bede gdzies w okolicach 21, glos poszedl wczesniej nic juz nie moge zrobic :/

teraz się trochę boję, że jednak ten post Madrisso nie był w tym momencie najlepszym pomysłem, ale może aż tak dużo osób na niego się nie zbierze. No nic, zobaczymy.

Zostaję przy Hunterze, jakby co powiem że nie zdążyłem zmienić bo mnie w domu nie było

Dałem w Martinka. Lau, daj w stazy'ego, będziesz rasowym sobą.

Już mowiłem, wyczerpałem limit i nie mogłem nic zrobić. Tak czy siak wyszlo nie najgorzej, o Martinku pisalem takze na luzie sie wytlumacze w razie czego.

jutro w sumie można nawet zrobić tak, że ja w Madrisso, a pozostała piątka w Martinka :D jak się bawić, to się bawić :D

Jutro zróbmy hardcore, ale mi ten Katalończyk łamie serce tak mnie omijając, ale w sumie nie piszę nic sensownego więc..to ze z sobą JaNoz nie gadamy jest podejrzane :P jedno z nas jest w mafii :)

Ale teraz Bo wyjechał :P

Hmm zapowiedziałem jakiś trop. Jakieś propozycje? Troche sie z nim jeszcze wstrzymam.

najpierw się trop znajduje, a potem się go przekazuje, a nie takie zapowiedzi :D bo potem wychodzą takie kwiatki jak zapowiedziany post Madrisso, do którego na szczęście tylko Martodo się doczepił (czego byłem niemal pewny)

To nie tak że nic nie mam. Ale jakbyście mieli jakieś ekstra pomysły to prosze bardzo :D

Jutro będzie ciężki dzień z głosowaniem, ja bym zagłosowała na Madrisso, bardziej przekonuje mnie jego wina :P

Wstępnie:
Hello - Madrisso Ew. Martinek
JaNóż - Martinek
Egze - Madrisso
Piotrek -
Laurent - Martinek
Madrisso -

Hello - Madrisso Ew. Martinek
JaNóż - Martinek
Egze - Madrisso
Piotrek -
Laurent - Martinek
Madrisso - Martinek
Pisalem o nim dzisiaj, wiec w niego.

Biedronka napisał:

Jutro będzie ciężki dzień z głosowaniem, ja bym zagłosowała na Madrisso, bardziej przekonuje mnie jego wina :P

Dwa razy waliłaś w Martinka, chujowo wyjdzie, jak podpinka pod padającego mafiozę

Dobra Martinek, ale jeszcze się zastanawiam